To ekscytujący czas dla fanów Daredevila, a seria na żywo jest kontynuowana na Disney+ z „Daredevil: Born Arein” i ekscytującym nowym komiksowym miniserialu zatytułowanym „Daredevil: Cold Day in Hell” uderzający w półki. Ta seria łączy uznany zespół pisarza Charlesa Soule'a i artystę Steve'a McNiven, który wcześniej pracował razem nad „Death of Wolverine”. „Daredevil: zimny dzień w piekle” stwarza intrygujące pytanie: co jeśli Matt Murdock, aka Daredevil, dostał własną wersję „The Dark Knight Returns”?
IGN miał okazję zagłębić się w szczegóły z Charlesem Soule za pośrednictwem poczty elektronicznej. Zanim zagłębimy się w rozmowę, poświęć chwilę na zbadanie ekskluzywnego podglądu „Daredevil: Cold Day in Hell #1” w galerii slajdów poniżej. Następnie przeczytaj wgląd w serię i refleksje Soule'a na temat jego przeszłości Daredevil zaadaptowanych do „Born Again”.
Daredevil: zimny dzień w piekle nr 1 galeria podglądu
6 zdjęć
Porównanie z „The Dark Knight Returns” jest trafne do „Zimnego dnia w piekle”, ponieważ historia rozgrywa się w przyszłości, w której Matt Murdock stracił swoje moce i staje w obliczu wyzwań starości i jego przeszłych traum. W przeciwieństwie do współczesnego wszechświata Marvela, superbohaterowie w tej przyszłości w dużej mierze przeszli na emeryturę. Jak wyjaśnia Soule: „Na pewno Matt jest starszy. Nie dajemy się z tym konkretny, ale chodzi o to, że wiele lat temu opuścił życie superbohaterów. Nie tylko on - w świecie zimnego dnia w piekle, superbohaterowie już dawno nie ma, przynajmniej w porównaniu z sposobem, w jaki działają w dzisiejszym wszechświatach Marvela. Powód, dla którego Matt opuszczał odważny za sobą, jest prosta, jeśli używasz superhero, ponieważ jego logika, taka, jak to, co wiedzą, mając wszechświat MARVEL. Przypadkiem z radioaktywnością z czasem znika, że z czasem Matt również zniknęła, ale nie wykorzystał tego, że nie ma tego na celu.
Narracja starzejącego się superbohatera powracającego do akcji jest znana, widziana w różnych tytułach Marvela, takich jak seria „The End” i „Old Man Logan”. Soule podziela, dlaczego ten trop rezonuje tak głęboko: „Dla mnie, tonalny przełącznik, który dostajesz, gdy pokazujesz znane postacie w nieznanych punktach w ich życiu, może być naprawdę silnym sposobem na zdefiniowanie ich na nowe sposoby dla czytelników. Pozwala to również zdefiniować ich wyraźniejsze. Daj ci to, co najlepsze z obu światów - mogą pozwolić ci rozebrać bohatera do jego gołymi niezbędnymi elementami, a jednocześnie pozwolić ci wymyślić wiele zabawnych pomysłów, które pod pewnymi względami są regularne ciągłość ”.
Soule dodaje: „Zimny dzień w piekle odbywa się w swoim rogu wszechświata Marvela, w którym w nieco niedawnej przeszłości wydarzyły się okropne rzeczy, których skutki rezonansują przez życie postaci i historii. Tak więc, Steve i ja tworzymy kilka fajnych nowych rzeczy, które wykorzystują ikoniczne elenty Marvela, a także stawiają własne obrotowe. Inne genialne odmiany tego tematu. ”
To nie jest pierwszy raz, gdy Soule i McNiven rozwiązali tematy śmiertelności w historii Marvela. Ich współpraca nad „Death of Wolverine” w 2014 roku była przełomowym wydarzeniem. Zapytany, czy „zimny dzień w piekle” może być postrzegany jako utwór towarzyszący, Soule zauważył: „Myślę, że wszystko, co razem robimy razem, jest pod pewnymi względami elementem towarzyszącym wszystkim, co zrobiliśmy. Miałem szczęście pracować ze Steve'em tak samo jak ja. Od Wolverine Stories, po niesamowitych Inhumans, Gwiezdne wojny, a teraz odwagi, myślę, że wszystko, co zrobiłem, to ewolucja naszej możliwości pracy, a nasza przyjaźń. Ogromne zaufanie do zdolności Steve'a, wiesz, robienia niesamowitych rzeczy na stronie, i mam nadzieję, że ta książka była dla nas niewielka, która była dla nas „Jazzem Z całej pracy, którą wykonałem ze Steve'em, ale ta naprawdę się wyróżnia. ”
Jednym z najbardziej intrygujących aspektów historii takich jak „Zimny dzień w piekle” jest zobaczenie, jak ewoluowali sojusznicy i wrogowie bohatera. Soule pozostaje szczery o konkretnych role wspierającej obsady i złoczyńców Daredevila, ale obiecuje: „Nie chcę mówić więcej - te rzeczy są częścią tego, za co myślę, że ludzie się dostrajają”.
Z „Daredevil: Cold Day in Hell #1”, który zostanie wydany mniej więcej w tym samym czasie, co seria „Born Again”, to oczywiste Marvel dąży do wykorzystania emocji otaczających Daredevil. Soule uważa, że komiks może służyć jako dostępny punkt wejścia do wszechświata Daredevil, stwierdzając: „Myślę, że tak! Został zaprojektowany jako historia, którą ludzie mogą podnosić i cieszyć się, jeśli znają najbardziej podstawowe rzeczy o Daredevilu i jego przeszłości - ślepy, katolicki prawnik, który miał super -sosy i trening ninja w tym czasie, ale teraz nie robi. Nie musisz. "
Jeśli chodzi o „Daredevil: Born Again”, jasne jest, że serial przyciąga inspirację z biegu Soule 2015-2018, w tym elementów takich jak kampania burmistrza Wilsona Fiska i The Villain Muse. Soule potwierdza: „Miałem szczęście zobaczyć cały sezon Daredevil: urodził się ponownie i mogę potwierdzić, że praca, którą wykonałem z Ronem Garneyem i moimi innymi niesamowitymi współpracownikami podczas mojego śmiałego biegu w komiksach, jak to poczuło, że poczuli się, że to pomysły. docierając do wielu ludzi, kiedy wciąż pamiętam je w moim czerwonym notatniku, który prawie dziesięć lat temu może być fajny ... jaka jest cudowna rzecz.
„Daredevil: Cold Day in Hell #1” ma trafić na sklepy z komiksami 2 kwietnia 2025 r.
Więcej informacji na temat tego, co Marvel Comics ma, sprawdź , czego można się spodziewać po Marvel w 2025 roku i zobacz nasze najbardziej oczekiwane komiksy z 2025 roku .